5/24/2012

Bo ja po prostu...

... kocham second hand! 
No ale czy można ich nie kochać, albo chociaż nie lubić? Wiem, że nie dla wszystkich takie sklepy to raj. Bo krąży o nich wiele mitów, więc osoby które pójdą do nich po raz pierwszy, mogą się zrazić już na dłuższy czas. Jeszcze jakiś rok temu sama za nimi nie przepadałam, ale teraz mój ulubiony odwiedzam co tydzień. I zazwyczaj coś wypatrzę :)
A dlaczego taki post? Bo po raz kolejny jestem bardzo zadowolona z zakupów w takim sklepie. Tym razem zaopatrzyłam się w dwie bokserki za 9 zł. W sieciówce zapłaciłabym więcej, a koszulki są porządne i niezniszczone, więc tym bardziej się cieszę. 


A oprócz tego, to w sumie nic się nie wydarzyło. Kolejny senny dzień, brak chęci do czegokolwiek. Ale wieczorem będzie dobry film, więc może być spoko ;)

12 komentarzy:

  1. Ja byłam wczoraj i mam fajne skarby :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie tanie! Super! :) Pozdrawiam i zapraszam na nowy post ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedys mnie to brzydziło, ale tyle blogerek pokazuje takie cuda za tak niskie pieniądze, że w ten weekend będę zmuszona pójść do sh! :O

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie. ja nie umiem sie odnaleźć w Sh niestety. ;c

    OdpowiedzUsuń
  5. ja jakos sie wybrac nie moge jeszcze nie mam wprawy ale mam zamiar :) fajne bluzki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. o jak ja dawno w sh nie byłam..;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też kocham sh ^^
    Świetne łupy :)
    Szkoda, że tyle ludzi myśli o sh tak strasznie stereotypowo -.-

    OdpowiedzUsuń
  8. SH to moja miłość <3 ^^ Ale tylko towar z Orlandii. Tam ludzie sa bardzo rozrzutni i wyrzucają czasem całkiem nowe rzeczy które kupili i ai razu nie załozyli :D

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam SH mam z nich sporo świetnych zdobyczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja nie miałam nigdy okazji byc w sh ;<

    OdpowiedzUsuń

Spam i obraźliwe, niekulturalnie napisane komentarze nie będą tolerowane. elo.