Dzisiaj dzień strasznie się dłużył, zresztą nie tylko mi. Co chwilę słyszałam "Boże, jeszcze tyle lekcji!" czy "Chodźmy do domu!". Ale jakoś wytrwałyśmy do siódmej lekcji, mam nadzieję że za tydzień będziemy już kończyć wcześniej :) Potem pojechaliśmy do Kłodzka, ale kupiłam tylko słuchawki. Wiem chociaż, co na pewno chcę kupić za niedługo. Mam nadzieję, że uda mi się to dostać :)
Podczas wczorajszego spaceru próbowałam porobić trochę zdjęć makro. Pogoda nie była dla mnie łaskawa, bo gdy tylko przystawałam, zrywał się wiatr -.- Mimo tych niesprzyjających warunków udało mi się zrobić kilka zdjęć. Nie są najlepsze, ale praktyka czyni mistrza :D
Zaraz czas na dwudziestolecie międzywojenne. Nie chce mi się strasznie, ale trzeba, walka o oceny się zaczęła. Nie mogę się doczekać piątku, zapowiada się naprawdę fajnie, i mam nadzieję że tak będzie ♥
fajnie ci te zdjęcia wyszły :)
OdpowiedzUsuńoj tak walka trwa ^^
PS. Dziękuję za chęć wysłania listu :*
oj, tak trzeba trochę zadbać o te ocenki na koniec roku:)
OdpowiedzUsuńfajnie ci te zdjęcia wyszyły!:)
O tak, na szczęście ja jakoś nie walczę aż tak o te oceny jak wy; 3-klasiści ;)
OdpowiedzUsuńNo to życzę żeby piątek się udał!
nie są świetne co?! Mnie się bardzo podobają.;)Ja teraz do szkoły nie chodziłam bo miałam spektakle w filharmonii więc dzień szybko zleciał ; )
OdpowiedzUsuńwłaśnie są świetne i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńmasz talent :>
Mnie ostatnio tez się dłuuuuużą lekcje w szkole ;>
OdpowiedzUsuńZdjęcia o niebo lepiej by wyglądały , jakby była większa ostrość na dmuchawca a tło bardziej rozmazane :) Ale ogólnie nawet fajne ^^
OdpowiedzUsuńWalka o oceny .. coś o tym wiem :/
Zapraszam do mnie :
wiikuuu.blogspot.com
niestety to się akurat zdarza bardzo, bardzo rzadko.. ;)
OdpowiedzUsuń