5/18/2012

Szia! 
Dzisejszy dzień minął naprawdę fajnie, chociaż nie wszystko wyszło. Moją szkołę odwiedziła wolontariuszka z Węgier, Karolina. Miała być też dziewczyna z Hiszpanii, ale się rozchorowała. Na początku pokazywała nam prezentację o swoim kraju, film z ich wynalazkami oraz uczyła nas tradycyjnego tańca. W jej wydaniu wyglądało to zdecydowanie lepiej niż w naszym :D Potem wybraliśmy się do Parku Narodowego na prezentację filmu o nim i ognisko. Było całkiem miło, zjedliśmy sobie kiełbaski. Był tam nawet kot, którego ktoś mi co chwilę straszył :|

A zaraz lecę się szykować na dalszą część pozytywnego piątku :3









proszę bardzo, macie posta ze sobą żeby było ciekawie. :d

8 komentarzy:

  1. mmmm ognicho ! też cem :(((

    OdpowiedzUsuń
  2. kurcze, szkoda, że u mnie w szkole nie ma takich akcji :(

    OdpowiedzUsuń
  3. też bym chciała żeby odwiedziła nas taka wolontariuszka :)
    kiłbasa ! *.*
    fajne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiełbaski wyglądają smakowicie ;) pojadłoby się :) Buziaki, zapraszam w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajna akcja. swoja drogą taką kiełbaskę prosto z ogniska to bym sobie zjadła <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie dni w szkole! :)

    OdpowiedzUsuń

Spam i obraźliwe, niekulturalnie napisane komentarze nie będą tolerowane. elo.