Jak wspominałam, byłam wolontariuszką WOŚP. Punktualnie o godzinie 9 przyszłam do biblioteki, która służyła za sztab, aby odebrać identyfikator, puszkę i serduszka. Jako że mieszkamy na wsi, i tu się zazwyczaj nic nie dzieje ( tzn. nie ma koncertu ani nic z tych rzeczy ) wyszłyśmy tylko przed mszą i później na króciutki spacer. Ale dzień minął mi bardzo przyjemnie, siedzieliśmy w ciepłej bibliotece, czytałyśmy książki, grałyśmy w Monopoly, oglądałyśmy filmy - "Zaplątani" i "Harry Potter i Insygnia Śmierci cz.1.". Przez to mam wielką ochotę oglądnąć część drugą ^^ O 20 poszliśmy na światełko do nieba, i dopiero koło 21 wróciłam do domu.
Nie zebrałam wiele, ale przecież nie liczy się kto zbierze więcej, tylko pomoc innym. Ciekawe czy pobijemy kolejny rekord? :)
Haha, jakie to zdjęcie jest stare! Ma chyba z jakieś 5 lat ^^
Tegoroczna puszka, która służy mi za skarbonkę, i malutka sprzed dwóch lat
A teraz zabieram się za pisanie e-maili na angielski, i muszę skończyć czytać lekturę. Dodatkowo jeszcze testy! Dobrze że za tydzień ferie!
Ps. Pozdrawiam Magdę!
super, że pomagasz innym :) Sama jestem wolontariuszem, ale w akcji WOŚP nigdy nim nie byłam, choć serducho zawsze kupuję :)
OdpowiedzUsuńJa nie byłam na WOŚP... nie miałam z kim iść.
OdpowiedzUsuńeelo Hanka! :D
OdpowiedzUsuńco jakiś czas tak pozdrawiasz i pozdrawiasz, ale mnie to już nie? ;>
LOL! :D
splątane słuchawki : Mnie też, różowe końcówki na blond włosach wygrywa :)
OdpowiedzUsuńByłam 4 lata temu :) Fajnie, że pomagasz ^^
OdpowiedzUsuńJa wczoraj dostałam serduszko od wolontariuszy marznących;) Świetna akcja, fajnie, że się przyłączyłś ;)
OdpowiedzUsuńwolontariat w jakiejkolwiek formie to super sprawa! :)
OdpowiedzUsuńJak byłam mała zawsze chciałam chodzić i dawać te serduszka.;)) Teraz chodzę na wolontariat ale uczę na nim małe dzieci tańczyć.;))
OdpowiedzUsuńJa dwa lata temu zaczęłam chodzić. W tym roku jednak nie miałam zbyt dużo czasu, więc darowałam sobie. W przyszłym, jednak będę pierwsza na liście! : D Ta puszka jako skarbonka jest bardzo przydatna. Sama ją jako takową używam : D
OdpowiedzUsuńTeż chcę taką skarbonkę :D Ja za rok będę zbierała :)
OdpowiedzUsuńTeż co rok zbieram. ; d ( W tym roku nie wypaliło z powodu choroby ; / )
OdpowiedzUsuńDokładnie, moim też, bo miałam ich wiele ale ostatnio zrobiłam ich przegląd i wszystkie oddałam mamie i siostrom ciotecznym bo na mnie były za szerokie:)
OdpowiedzUsuńLubię oglądać Pottera, zostało mi z czasów dzieciństwa. ;p A ferie mam już... od nadchodzącego piątku. :)
OdpowiedzUsuńja na następny rok na wośp mam skarbonkę grosików, hehehe;D
OdpowiedzUsuńTakże byłam wolontariuszką w tym roku :)
OdpowiedzUsuń:) i jak poszło?
OdpowiedzUsuńHarry Potter <3
OdpowiedzUsuńjejejej polecam pooglądać:)!
WOŚP to naprawdę świetna akcja, ja nie miałam okazji się przyłączyć, lecz postaram się może za rok ;)
OdpowiedzUsuńja w tym roku wośp przesiedziałam chora w łóżku, wrr ;<
OdpowiedzUsuńKochana, polecam śledzić na fb http://www.facebook.com/groups/189431167771595/ tam jest coraz więcej informacji o spotkaniach ;d