12/25/2012

Gwiazdkowe prezenty

Hej :)
Wigilia minęła mi bardzo szybko, chociaż u cioci przesiedzieliśmy kilka godzin. Było bardzo miło i rodzinnie, dzieciaki biegały po całym mieszkaniu, ciesząc się z prezentów, a moim jedynym problemem było to, czy zmieszczę jeszcze jeden kawałek ciasta. Teraz to już nawet nie mogę patrzeć na jedzenie, na prawdę :D Po przyjeździe zabraliśmy się za rozpakowywanie prezentów. Ja wiedziałam, co dostanę od rodziców, jednak prezent od siostry był niespodzianką. Jednak trafiła w mój gust w 100%, dziękuję ;* Szkoda, że jeden zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach, ale to już trudno. W końcu nie podarunki w Święta są najważniejsze, ale czas spędzany z rodziną :)


Więc czym tym razem znalazłam pod choinką? Przeurocze kapcie-myszki, waniliowo-malinowy żel, złoty lakier, pęsetę, trzy kolorowy sweterek i coś, co chciałam już od dawna, lokówkę ♥
Chyba teraz skoczę po kawałeczek sernika, i zabieram się za "Opowieść Wigilijną". Miłego wieczoru :)

34 komentarze:

  1. Ciekawe prezenty :) Ładny kolorek lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka śliczna lokówka!
    Ja też nie mogę już patrzeć na jedzenie, ale z drugiej strony - to jest uzależniające... :)

    U mnie też nowe posty :)

    www.marleys-wardrobe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Lokówka <3 Bardzo by mi się przydała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ten żel. :) Cudnie pachnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. widzę znowu original source ;) A la lokówka jest świetna :D
    co się stało? bo np. mojemu koledze ktoś zwinął prezent z klasowej wigilii ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Papciochy ♥ hahah tak jak ja z tym ciastem ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. też nie mogę patrzeć a jedzenie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. balsam i te kochane pantofelki-myszki sama bym chętnie przygarnęła! są prześliczne :*

    Wesołych Świąt :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę przeczytać książkę jako lekturę, ale nie narzekam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. widzę, że dużo osób dostało te żele :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam tę samą lokówkę. Jest bardzo fajna, szybko się nagrzewa, ale też loki trzymają się krócej. Daj znać, jak Ci się z nią pracuje. ;-)
    Żel też miałam, przepiękny zapach. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale świetne prezenty! ♥ ten zel musi ładnie pachniec! ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. No własnie mądre słowa czas spędzony z rodziną jest przecież najważniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. merry xmas my dear :)

    LOVE,
    JS photography

    OdpowiedzUsuń
  15. A mi się z tego wszystkiego najbardziej podobają kapcie *-* Mam słabość do takich słodkich kapci. Gdybym takie dostała to może nawet bym je nosiła ;p
    Racja, czas spędzony z rodziną jest najważniejszy jednak w moim przypadku.. cieżko było ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. O tez dostałam 3 kolorowy sweterek :D

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo fajne prezenty, a papcioszki genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie ma to jak zabawne i słodkie kapcie <3 ^^

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne prezenty. Tez dostalam kapcie ;3

    OdpowiedzUsuń
  20. miałam ten żel : >

    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Spam i obraźliwe, niekulturalnie napisane komentarze nie będą tolerowane. elo.