Dni stają się coraz bardziej chłodniejsze, coraz trudniej wstawać z cieplutkiego łóżeczka. Dzisiaj pisaliśmy testy diagnozujące z j.polskiego i matematyki. O ile polski jeszcze jakoś mi poszedł, tak z matematyką było gorzej. Ale teraz już się pilnie uczę, nawet polubiłam te kilku piętrowe ułamki. No i mój zeszyt od matematyki jest bardzo ładny ^^
A teraz marznę z kubeczkiem herbaty w ręku. Czeka mnie jeszcze Księga Hioba. Nie chce mi się jej czytać, ale nie mam zamiaru wykorzystać we wrześniu wszystkich nieprzygotowań. No i historia, o której kompletnie zapomniałam. Ale cudowny wieczór mi się szykuje!
A na koniec dawka jesiennych inspiracji. Zaraz zrobię sobie kisiel, bo dawno nie jadłam :o
Świetne inspiracje, ta ostatnia animacja genialna ;)
OdpowiedzUsuńja pisze diaghnozujący we wtorek - boje sie (matematyka)
OdpowiedzUsuńoj ciężko wstać, łóżko jesienią wydaje się jeszcze wygodniejsze :D
OdpowiedzUsuńnienawidze ani jesieni, ani zimy:/masakra..
OdpowiedzUsuńjeseiń nadchodzi wielkimi krokami! :d
OdpowiedzUsuńlubię jesień ;D ostatnia inspiracja\animacja boska *__*
OdpowiedzUsuńłee. Powodzenia w nauce :)
OdpowiedzUsuńnie cierpię jesieni -.-
OdpowiedzUsuńno klimacik sie robi ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nauce :)
OdpowiedzUsuńJak ja kochałam język polski, a zwłaszcza w 2 LO :) Kocham jesień. Kocham jesienne stylizacje. Jedyne czego nie lubię to deszczu i chandry, która co roku nie chce mnie ominąć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam x
jesień <3 szkoda że w rzeczywistości wygląda trochę gorzej zazwyczaj, ale to kwestia nastawienia !
OdpowiedzUsuńja sie pytam jak zeszyt z piętrowymi ułamkami może wyglądać ładnie? :D
Nie lubię jesieni :<
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Piękne inspiracje ;)
OdpowiedzUsuńZ fizyki i matematyki poszło mi najgorzej...Całe szczęście, diagnozy nie są na ocenę, uff.
OdpowiedzUsuńCudowne obrazki!
OdpowiedzUsuńGdybyśmy mieli w tym roku taką piękna złotą jesień jak na zdjęciach to może w końcu ta pora roku przestałaby mi przeszkadzać...
OdpowiedzUsuń