Dobry wieczór :)
Ostatni dzień lutego - czyli koniec projektu. Dowiedziałam się o nim za późno, i zrobiłam tylko 10 zdjęć, ale i tak się cieszę, że przystąpiłam do wyzwania. Mimo że to krótki okres czasu, coś się we mnie zmieniło. Ponieważ ciągle szukając inspiracji do wykonania tematycznych zdjęć, zaczęłam się bardziej rozglądać. I na drodze, po której chodzę codziennie od kilku lat, codziennie dostrzegam nowe rzeczy, których jutro już nie będzie. Po prostu trochę inaczej patrzę na świat :)
Ostatnim tematem było szczęście. Po burzy mózgów z siostrą wymyśliłyśmy fajny pomysł na zdjęcie. Będą to symbole ludzi i rzeczy, które są moim szczęściem. Oczywiście nie ma tu wszystkiego, tylko te największe rzeczy. Bo stwierdziłam, że tych małych szczęść byłoby za dużo, aby to zmieścić.
Bardzo się cieszę, że miałam możliwość uczestniczenia w projekcie, za co bardzo chciałabym podziękować Happyholic. A jakie są Wasze szczęścia? :)
bardzo ciekawy pomysł na wykonanie zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńDobrze że chociaż 10 :) A na to zdjęcie bardzo fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcie <3
OdpowiedzUsuńNo, no. Dobry pomysł. : )
OdpowiedzUsuńSłodycz! Super projekt! :))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że tak na Ciebie wpłynął ten projekt. Dokładnie o to chodziło! :)
OdpowiedzUsuńGratuluje zdjęć!-były swietne , moje ulubione to z Heleną B.C Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń