12/19/2011

Warszawa!

Hello! Co u Was? Ja aktualnie jestem w Warszawie. Przyjechaliśmy na pogrzeb Violetty Villas. Brr, będę stała ze sztandarem, co mi się nie podoba. Jest strasznie zimno, ale damy rade. Właśnie zwiedziłyśmy Powązki. Tam jakaś miła starsza pani nas oprowadziła, kiedy dowiedziała się ze jesteśmy z Lewina. Pozdrawiam Panią! :D A teraz siedzę z Kamila w łazience w McDonaldzie. Tutaj chociaż jest ciepło :) Popijam okropne cappuccino. Żałuje tych 3 zł :( A teraz niestety muszę się z Wami pożegnać! :*

7 komentarzy:

  1. No to fajnie. :)
    Fakt na dworze mróz :D
    Ale dasz radę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. o nie wiedziałam, że jesteś z Lewina :O

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko tam nie zamarznij.;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Okropne capuccino. Już tyle ich wypiłam w swoim życiu ... ; p
    Obserwuję .
    Zapraszam.! ; )

    OdpowiedzUsuń
  5. Okropne capuccino. Coś o tym wiem ... Wypiłam ich już tyle ... ; p
    Obserwuję.!
    Zapraszam.;)

    OdpowiedzUsuń
  6. tak tak , zimno jest baardzo :/ ale to dobrze :D

    OdpowiedzUsuń

Spam i obraźliwe, niekulturalnie napisane komentarze nie będą tolerowane. elo.