9/08/2013

"Nawiedzona narzeczona"

Hej :)
Pierwszy weekend w tym roku szkolnym postanowiłam spędzić na regenerowaniu sił. W końcu ciężko było się przestawić na poranne wstawanie, i trzeba było wypocząć. Muszę się dowiedzieć, czy mamy jutro jakieś zmiany. Jeżeli nie, to czekają mnie cztery godziny języka polskiego ;_;
Jeszcze na wakacjach miałam okazję oglądnąć "Nawiedzoną narzeczoną". Akurat nie miałam co robić, to stwierdziłam że mogę obejrzeć. I w sumie nie mam nic konkretnego do napisania, bo to typowa komedia romantyczna. Jest sporo śmiesznych scen, co na pewno jest plusem. No i miłość, która oczywiście zawsze zwycięży. Jednak czy ja wiem, czy mogę go polecić? W sumie to tak, jak macie ochotę trochę się pośmiać, ale ostrzegam, to nic specjalnego :D
Znakomita komedia romantyczna o zazdrosnej narzeczonej, która nawet po śmierci nie potrafi znieść myśli o tym, że jej ukochany może pokochać inną. Powraca więc jako piękny i złośliwy duch, by zniszczyć rodzący się związek swego byłego. Staje się to pretekstem do niezliczonej ilości zabawnych i romantycznych komplikacji. (filmweb.pl)


18 komentarzy:

  1. Nie oglądałam i mnie jakoś nie ciągnie. Mam jeszcze na dysku ponad 70 filmów do obejrzenia i brak czasu na to ;c

    OdpowiedzUsuń
  2. Oo kiedyś miałam w planach go obejrzeć, może w końcu to zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I obejrzałam, faktycznie fajny, ale nic specjalnego, ot tak na odprężenie ;P

      Usuń
  3. To jeden z takich filmów, na którym nie trzeba się skupiać, żeby go zrozumieć, ogląda się go tylko i wyłącznie dla relaksu :)

    zapraszam http://kolorowa-zakladka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet niezły był ten film, oglądałam go dwa razy po kawałku. :D
    Mnie jutro czeka pięć godzin technologii. Gotowanko. <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem, ja nie jestem filmowo-maniakiem więc pojęcia nie mam jeśli chodzi o ten film. Ale brzmi nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za komentarz ♥
    Ciekawy film:)

    OdpowiedzUsuń
  7. pierwszy raz słyszę o tym filmie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. no to 3mam tam za Ciebie kciuki, polski nie jest aż taki zły-chyba haha;>
    Pozdrawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. film oglądałam już kilka razy , mega jest ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. widziałam , fajny film ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. jutro oglądne sobie ten filmik z ciekawosci :) o ile mały mi na to pozwoli..

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja widziałam kiedyś ten film. Też uważam, że to nic specjalnego. Wczoraj oglądałam Now You Can See Me. Jak będziesz miała czas, to go zobacz. Warto na niego poświęcić 2 godziny :)
    A.

    OdpowiedzUsuń

Spam i obraźliwe, niekulturalnie napisane komentarze nie będą tolerowane. elo.