Bardzo się cieszę, że ostatni post Wam się spodobał. Na pewno będą się teraz pojawiać częściej :)
Jakiś czas temu moja mama przyniosła do domu książkę "Kiedyś byłam księżną". Przeczytałam opis, pomyślałam że przeczytam, ale jakoś ciągle to odkładałam. Jednak ostatnio nie miałam co czytać, i zdecydowałam się na nią.
Tytuł: "Kiedyś byłam księżną"
Autor: Jacqueline Pascarl
Wydawnictwo: Świat Książki
Liczba stron: 326
Wstrząsająca, autobiograficzna historia Australijki, która wyszła za malajskiego księcia i wyjechała z nim do jego kraju. Obiecany raj okazuje się koszmarem: zdradzana i lekceważona Jacqueline wraz z dwojgiem dzieci ucieka do ojczyzny. Szczęśliwy spokój nie trwa jednak długo. Ku przestrodze wszystkich matek i kobiet, które decydują się na małżeństwo z przedstawicielem innej kultury. (źródło)
Książka zainteresowała mnie głównie losem kobiety, który dla większości z nas jest jednak bardzo orientalny. Wciąż niewiele wiem o innych kulturach, dlatego pomyślałam, że to będzie książka, która może mnie również czegoś nauczyć. Autorka w bardzo szczegółowy sposób opisuje swoje życie, już od lat najmłodszych, poprzez życie w sułtańskiej rodzinie w Malezji, i późniejsze dorosłe życie. Są też opisy, jakie uczucia kierują kobietą bardzo zranioną, jak zupełnie nagle może odmienić się ustabilizowane życie. Książka bardzo szybko mnie pochłonęła, najciekawsze okazały się wspomnienia z Malezji. Jednak to końcowe wydarzenia sprawiły, że mam ochotę sięgnąć po drugą część autobiografii Jacqueline. Dla mnie takie wspomnienia są zupełną nowością. Wiedziałam oczywiście, jakie niebezpieczeństwa niesie małżeństwo z członkiem zupełnie innej kultury i wiary. Jednak tutaj poznałam dużo szczegółów, zwyczajów i tradycji. Wciąż przeraża mnie, jak traktowane są kobiety w innych zakątkach globu. I ciężko mi uwierzyć, że to się może w najbliższym czasie zmienić...
Jeżeli też chcecie poznać życie Jacqueline, serdecznie polecam Wam tę książkę. Autobiografie i biografie jakoś ostatnio mnie bardzo zainteresowały. Prawdziwe wydarzenia, które w tym przypadku, mam nadzieję, nigdy nie będą dotyczyły żadnej z nas.
Lubię takie biograficzne i autobiograficzne książki, być może przeczytam :)
OdpowiedzUsuńdawniej nie lubiłam ksiazek , ale ostatnio bardzo sie wciagnełam :)
OdpowiedzUsuńGdzieś widziałam już tą książkę, ale jakoś przechodziłam obok obojętnie. Ale chyba się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog ^^ Z chęcią przeczytałabym tę książkę :)
OdpowiedzUsuńciekawa książka :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie moja bajka, ale na wszelki wypadek zapiszę sobie tytuł :)
OdpowiedzUsuńRzadko czytam książki, jakoś nigdy nie mogę się za to zabrać, może czas najwyższy! :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwydaję się być ciekawa :)
OdpowiedzUsuńmoże przeczytam ;))
wydaje sie ciekawa, ale to nie moj gust ;d
OdpowiedzUsuńsali-pno.blogspot.com
Nie czytałam, ale opis mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytam na pewno ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Hmm, nie przepadam za biografiami, ale ta wydaje się być ciekawa :D
OdpowiedzUsuńNie czytałam ale bardzo dobrze sie zapowiada.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ohvictorria.blogspot.com
wydaje mi się, że czytałam :)
OdpowiedzUsuńaa dziękuję bardzo ;*
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi książkami, ale może być fajna :)
OdpowiedzUsuńhttp://mademoisellejuliet.blogspot.com
brzmi ciekawie :D
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się ciekawa, może się na nią skuszę ;d
OdpowiedzUsuńraczej nie interesują mnie tego typu książki, ale w sumie jest w niej coś ciekawego...
OdpowiedzUsuńnie znałam wcześneij :)
OdpowiedzUsuń