Ostatnie dni są bardzo do siebie podobne, bo większość dnia spędzam na basenie, a później wychodzę ze znajomymi. Ciągle jestem zmęczona, ale bawię się dobrze, a to w wakacje najważniejsze :D
Dzisiaj też musiałam rano wstać, bo jechaliśmy do Kłodzka. Jestem z siebie bardzo dumna, bo kupiłam kilka rzeczy z mojej listy, a oparłam się butom. Jest postęp, bo mało brakowało, a zaczęłabym błagać o nie mamę ;)
Dzisiaj w planach standardowo basen, a później grill. W sumie powinnam się już szykować, dlatego zostawię jeszcze kilka zdjęć z ostatnich dni i pędzę ;*
pozdrawiam Marynię ^^
niahaaa! ja, mój irokez i jordanki xD
OdpowiedzUsuńale opalone *.*
OdpowiedzUsuńjesteś taka opalona ? ;o
OdpowiedzUsuńMoże pokażesz nam zakupy? : ) Ładne fotki!
OdpowiedzUsuńi tak trzymać! :)
OdpowiedzUsuńdzisiaj też miałam iść na basen, ale zachmurzenie mnie zniechęciło :D
Placki opalone z Was! :P
OdpowiedzUsuńŚwietne są te maxy, też takie zamawiam. :))
Dni spedzam podobnie jak ty :) Licza sie fajne wspomnienia i dobra zabawa :)
OdpowiedzUsuńbasen <3
OdpowiedzUsuńair maxy się dobrze sprawują widzę :D
OdpowiedzUsuńWakacje pełną parą - i tak ma być! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
mogłabym tak spędzać wakacje
OdpowiedzUsuńale opalone nogi! :D
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj spędziłam dzień nad jeziorem. Fajnie w taki słoneczny dzień się trochę ochłodzić ;>
OdpowiedzUsuń______________________________________________________
Jeśli interesujesz się wymianą listów/pocztówek zapraszam na nową notkę na moim blogu:
http://dusza-marzycielki.blogspot.com
musze się w końcu wybrać na basen . ! :D
OdpowiedzUsuńjakie nózie opalone ! swietne butki
OdpowiedzUsuń