9/30/2013

Zakupy z września

Cześć :)
Kojarzycie film "Wyznania zakupoholiczki"? Bohaterka nie może przeżyć bez zakupów, jej dom jest wielką garderobą, a sama przez to może wpakować się w kłopoty. Coś czuję, że i ja powoli staję się zakupoholiczką, patrząc na to, co mi w tym miesiącu przybyło...



9/28/2013

Coś o książkach

Cześć :)
Czasami mam ochotę napisać coś innego niż to, co zazwyczaj tutaj dodaję. I właśnie dzisiaj naszła mnie taka ochota. Mam nadzieję, że nie wyjdzie za długo i za nudno ^^
56% Polaków nie czyta książek. To ogromna liczba, chociaż i tak sądzę, że jeszcze się zmniejszyła. Dlaczego tak rzadko sięgamy po książki? W końcu to świetna rozrywka, chwila wytchnienia, 'pokarm' dla naszego umysłu. Jest tyle argumentów za tym, by czytać. Mnie samą w gimnazjum zniechęciły do czytania lektury - nie będę kłamać, 'Syzyfowe prace' to najnudniejsza książka, przez którą nie miałam ochoty sięgać po inne. Książki też są drogie, a w bibliotece (zwłaszcza w małych miasteczkach) mało co możemy dostać. Ale mnie to nie zniechęca, i mam nadzieję, że Was też nie. Staram się szukać czegokolwiek interesującego. Czasami mi się to udaje, i nie mogę się oderwać. Ale najtrudniej chyba zacząć, prawda? Dlatego mam dla Was porcję czytelniczych inspiracji. Nie pobiję Flouube, która jest pod tym względem mistrzynią, dzięki niej zawsze od nowa mam ochotę poczytać. Ale mam nadzieję, że się Wam spodoba. A jak jest z Wami? Lubicie czytać? Co ciekawego ostatnio przeczytaliście? :)























9/27/2013

Room Tour

Hej :)
Ten tydzień minął mi w mgnieniu oka. Znowu mamy weekend. Chociaż pewnie większość czasu spędzę w łóżku, bo nie czuję się najlepiej, a w poniedziałek zawody. Dzisiaj biegałyśmy na wf, i już wiem że będzie tragicznie, bo biegnę prawie pół minuty dłużej niż rok temu :C
Ale nie o tym miałam pisać. Wczoraj moja siostra już na dłużej pojechała do Wrocławia. Zgodnie z ustaleniami, ja zajęłam jej stary pokój. Już w sumie się urządziłam, brakuje jeszcze kilku drobiazgów, ale i na nie przyjdzie czas ;)
jest bardzo w moim stylu, i chociaż nie jest to wymarzona sypialnia, i tak bardzo mi się podoba. No i w końcu mam dużą szafę, która mieści wszystkie moje ubrania. Dobrze się tutaj czuję, a to najważniejsze :)
Jakoś zdjęć zupełnie mnie nie zadowala, ahh. 



9/23/2013

Wrocław ♥

Cześć :)
Ani wczoraj, ani dzisiaj nie miałam czasu tutaj zajrzeć, bo oba te dni spędziłam we Wrocławiu :D To jedno z moich ulubionych miast polskich, konkuruje z nim tylko Kraków (jakoś mój lokalny patriotyzm trzyma je na równi :D). Gdybym mogła, najchętniej już bym się tam przeprowadziła, ale poczekam sobie jeszcze trochę :c
Wczoraj pojechaliśmy przewieść rzeczy mojej siostry. Zajechaliśmy też do IKEI, bo potrzebowała kilku drobiazgów, a ja też przy okazji kupiłam coś do pokoju. Nigdzie więcej nie chodziłam, bo nie było czasu za bardzo, a i tak wiedziałam, że dzisiaj pojadę znowu. 
Wyjechaliśmy rano, bo jechaliśmy z technikum i zawodówką na Dolnośląski Festiwal Nauki. Oczywiście spóźniliśmy się na wykład, ale wykładowca był bardzo miły. Szkoda, że to zupełnie nie moje tematy i nic nie zrozumiałam. Nawet nasza pani profesor pytała, czy coś ogarnęłyśmy z tego, czy tylko patrzyłyśmy bez sensu :D
Potem szybko do Pasażu Grunwaldzkiego, gdzie już kupiłam co nieco. Muszę przystopować z zakupami, serio. Już mam tyle rzeczy, że nie wiem w czym chodzić. Dzisiaj przyszła mi też sukienka, i ogólnie jestem gotowa na połowinki ♥






wiem że rozmazane, ale musiałam mieć fotkę z taką sławą ♥

Kończę, bo mi tu już śmiercią grożą. Do napisania ;)

9/21/2013

Sprzątanie świata

Hej :)
Praktycznie przed chwilką skończyłam sprzątać. Teraz chcę już sobie usiąść na spokojnie, przeglądnąć blogi, obowiązkowo z herbatką z miodem i cytryną. Po wczorajszym wieczorze gardło strasznie mnie boli, a wkrótce zawody. Marzę o tym, żeby się jeszcze przed nimi rozchorować -.-
Wczoraj razem z 1a zostaliśmy wysłani sprzątać świat. Ostatni raz brałam udział w tej akcji jeszcze w podstawówce, chociaż odbywa się ona od 20 lat. Zebrało się kilka dużych worków, co tylko pokazuje, jak bardzo nie dbamy o naszą planetę. Chodziliśmy w sumie po niewielkiej przestrzeni, gdybyśmy mieli chodzić po całym mieście, zabrakłoby worków. Szkoda, że nie szanujemy tego co mamy. Przecież w czystych miejscach przebywa się o wiele chętniej, prawda? :)

jeszcze przed sprzątaniem, ale już pełne entuzjazmu xd


Mery! Wszystkiego, wszystkiego najlepszego moja siedemnastko! ;*



9/18/2013

Hej :)
Już od kilku dobrych godzin uczę się historii, więc postanowiłam zrobić sobie króciutką przerwę, bo jeszcze wiele przede mną. Zupełnie nie mam na to ochoty, ale jutro niestety mamy sprawdzian. Dobrze, że większość tematów opracowałam zaraz po lekcji, więc pozostanie mi tylko  je sobie przypomnieć i powtórzyć. Plus systematycznej nauki :)
Dzisiaj w szkole nie było źle, chociaż myślałam że na religii umrę. Tak samo na polskim, nie wiem jak można przerabiać jeden obraz trzy lekcje (mamy tę samą nauczycielkę :C). Na zajęciach artystycznych uczyliśmy się tańczyć walca angielskiego. Już znamy podstawowy krok, i obrót. Pani stwierdziła, że możemy występować na Dniu Nauczyciela xD Odkąd w naszej klasie zostało mniej osób, jakoś lepiej się dogadujemy. I bardzo dobrze, cieszę się że jednak zostałam w moim liceum. 

Przesyłamy słodziutkie buziaczki, ja wracam do nauki (i pod jakiś koc, bo umieram z zimna).

9/15/2013

Ulubione vlogerki

Hello!
I gdzie ta piękna złota jesień? Jak jest taka pogoda, automatycznie tęsknię za latem i żałuję, że chciałam już jesieni :< Ale i tak nic się nie zmieni. Dobrze, że za uzupełnianie garderoby zabrałam się wcześniej niż w tamtym roku i mam w co się ubrać. 
Dzisiaj kilka słów o moich ulubionych vlogerkach. Prawdę mówiąc, jakoś częściej zaczęłam je oglądać dopiero na tych wakacjach. Oczywiście, wcześniej też mi się zdarzało, ale to było raczej sporadycznie. Odkryłam, że niektóre tematy ciekawiej mi się ogląda niż czyta. Odnalazłam też kilka ulubionych blogerek, ale ciągle odkrywam kogoś nowego. Więc zacznę od pierwszej piątki, którą odkryłam najwcześniej i przypadły mi do gustu :) Wkrótce możecie się spodziewać kolejnych dziewczyn wartych oglądnięcia :)

Stylizacje2 - zdecydowanie jedna z moich ulubionych! Lubię praktycznie wszystkie jej filmiki (tzn. te które zdążyłam obejrzeć), ale wolę ten kanał od tego z fryzurami :D
            
             

PannaJoannaMakeUp - wydaje się taka miła, bardzo przyjemnie się ją ogląda. Ma poczucie humoru, które widać w jej filmikach. No i różnorodna tematyka :)

             

Nieesia25 - znana na pewno większości z Was. Kolejna ciepła i pozytywna osóbka, muszę przyznać, że takie najmilej się ogląda :) Dodatkowo, dużo rad do wykorzystania.

              

Zmianoholiczka - jest tylko o rok ode mnie starsza, więc nic dziwnego, że przyjemnie mi się ją ogląda. Typowe tematy dla naszego wieku, i w sumie to one mi najbardziej odpowiadają :D

             
Callmeblondieee - pokazuje na prawdę dobre kosmetyki, w tej kwestii można jej zaufać, a przy tym jest szczera i naturalna :)

            

Chyba powoli czas zacząć się szykować. Dzisiaj jadę do kościoła do Kudowy, bo później mamy śpiewać 'Rotę' za piątkę z historii. Jak wrócę, to idę na dożynki, a jeszcze trzeba znaleźć czas na zrobienie plakatu :o 
Post pojawi się automatycznie, do przeczytania ;)

9/14/2013

Inspirations mix #12

Cześć :)
Dzisiaj przez całe przedpołudnie nieźle padało, i myślałam że nie wyjdę dzisiaj z domu. Jednak potem pojechałam z rodzicami do Czech. Dzisiaj były jakieś dni Europejskiej Jedności, dzięki czemu można było pojechać do kilku miejscowości i pozwiedzać zabytki. Ja wybrałam się tylko do Nowego Miasta na lody, ale sama akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem. Autobusy były maksymalnie zapełnione. Żałuję, że nie zabrałam aparatu, ale zbierałam się w ekspresowym tempie. No ale i tak nie byłyby za dobre, w końcu co chwilę padało. 
Za chwilę będę musiała pomóc mamie przygotować kosz na dożynki. Jutro pewnie przez większość dnia nie będzie mnie w domu, a wieczorem trzeba będzie się pouczyć. Pewnie nawet nie zdążę odpocząć po tygodniu szkoły xD
Jakoś nie miałam na dzisiaj pomysłu, więc jest mix inspiracji. Kilka zdjęć przyjemnych dla oka, rzeczy, które chciałabym mieć. A garderoba Dulce - gdziekolwiek jej nie widzę, zawsze się zachwycam :D













9/12/2013

Hej 
Na początku chciałabym Was przeprosić, że praktycznie w ogóle do Was nie zaglądam. Sama nie czuję się z tym za dobrze, bo lubię wiedzieć, co u Was nowego, ale zupełnie nie mam na to czasu. Ciągle siedzę nad książkami, a do tego dzisiaj przez większość dnia nie miałam Internetu. Na szczęście jutro już piątek, i mam nadzieję, że w weekend będę mogła bez problemu nadrobić zaległości. 
Co u mnie? W sumie to nic nowego. Pół dnia w szkole, drugi pół nad książkami. Nie wiem po co wymyśliłam sobie zdawanie historii. Mimo, że do matury jeszcze dużo czasu, i moja decyzja może się zmienić, to lepiej i tak się przygotowywać. W szkole czasami coś się dzieje, ale przede wszystkim jest nudno i cicho. Nie wiem, co będzie, jak trzecie klasy odejdą. 
Dzisiaj też ustaliliśmy co nieco na temat połowinek. Nie mogę się doczekać, mogłyby być już dzisiaj. Ale na to też będzie trzeba poczekać. Chociaż w sumie, będzie więcej czasu na wybranie muzyki, znalezienie sukienki, no i partnera, bo idziemy z osobami towarzyszącymi ;)
Postaram się też napisać kilka zapasowych postów, coby nie zanudzać Was ciągle szkołą. A teraz wracam do nauki, póki jest Internet.


9/10/2013

Nie ma to jak płakać na historii...

...ze śmiechu oczywiście! 
Nie mogę powiedzieć, żeby na każdej lekcji było tak wesoło, i żeby codzienne wstawanie do szkoły nie wiązało się z marudzeniem. Wczoraj na filozofii już przysypiałam, a dzisiejsza druga matematyka była godziną praktycznie straconą. Większość klasy na tej drugiej lekcji nie może już się zupełnie skupić, zwłaszcza jeżeli to ostatnia lekcja ^^
Na historii było zabawnie, wszystko przez Werkę i Mateusza. Najpierw on powiedział coś głupiego, a Weronika musiała mnie jeszcze bardziej rozśmieszyć. Cieszę się, że jutro nie mamy tego przedmiotu, bo zupełnie nie miałabym siły się przygotowywać. Ogólnie środa jest jedynym dniem bez rozszerzeń. A na ostatniej lekcji mamy zajęcia artystyczne i będziemy tańczyć. Teraz postaram się odwiedzić Wasze blogi, potem trochę się pouczę i wieczorem pójdę biegać :)

z gwiazdeczką na dniu sportu :D




9/08/2013

"Nawiedzona narzeczona"

Hej :)
Pierwszy weekend w tym roku szkolnym postanowiłam spędzić na regenerowaniu sił. W końcu ciężko było się przestawić na poranne wstawanie, i trzeba było wypocząć. Muszę się dowiedzieć, czy mamy jutro jakieś zmiany. Jeżeli nie, to czekają mnie cztery godziny języka polskiego ;_;
Jeszcze na wakacjach miałam okazję oglądnąć "Nawiedzoną narzeczoną". Akurat nie miałam co robić, to stwierdziłam że mogę obejrzeć. I w sumie nie mam nic konkretnego do napisania, bo to typowa komedia romantyczna. Jest sporo śmiesznych scen, co na pewno jest plusem. No i miłość, która oczywiście zawsze zwycięży. Jednak czy ja wiem, czy mogę go polecić? W sumie to tak, jak macie ochotę trochę się pośmiać, ale ostrzegam, to nic specjalnego :D
Znakomita komedia romantyczna o zazdrosnej narzeczonej, która nawet po śmierci nie potrafi znieść myśli o tym, że jej ukochany może pokochać inną. Powraca więc jako piękny i złośliwy duch, by zniszczyć rodzący się związek swego byłego. Staje się to pretekstem do niezliczonej ilości zabawnych i romantycznych komplikacji. (filmweb.pl)


9/05/2013

Dzień w szkole :)

Cześć :D
Jak tam szkoła? U mnie nie jest najgorzej, chociaż z niektórych przedmiotów już zaczęła się nauka. Dzisiaj mieliśmy też po raz pierwszy filozofię, i mimo moich wcześniejszych obaw, zapowiada się całkiem ciekawie. Najpierw myślałam, że ten przedmiot jest zupełnie bez sensowny, ale dzisiejsza lekcja przekonała mnie, że może mieć większy sens. I oby tak było, bo w końcu 4 godziny w tygodniu to niemało :D Jutro dzień sportu, więc praktycznie nie mamy lekcji. Będą różne konkurencje sportowe, no i piknik. Szkoda że to jeden z niewielu takich luźnych dni w mojej szkole. 
A teraz sobie siedzę, i śmieję się do monitora. Dobrze, że nikogo nie ma w domu, bo pomyśleliby, że zwariowałam. Zostawiam Was z fotką z godziny wychowawczej, i DZIKĄ BOMBĄ xD


                

9/03/2013

Pierwsze denko!

Hello!
Powitajcie nową przewodniczącą klasy! To pierwszy krok do zawładnięcia światem, hihi. W szkole najgorzej nie było, ale jakoś zupełnie nie mam ochoty tam chodzić. Potrzeba czasu, żeby znowu się przyzwyczaić. 
Posty z denkiem to jedne z tych, które najchętniej czytam na blogach kosmetycznych. Za sprawą dziewczyn, sama zaczęłam przykładać większą uwagę do wykańczania produktów. Jakoś nigdy Wam tego nie pokazywałam, ale w zeszłym miesiącu postanowiłam pozbierać te puste opakowania. Zebrała się całkiem spora grupka, biorąc pod uwagę ilość moich kosmetyków. Na pewno wykończyłam kilka takich, które czekały na to od pewnego czasu. To świetne uczucie, jak wywaliłam reklamówkę pustaków do kosza. A na półkach zrobiło się dużo miejsca na nowe kosmetyki, które w sumie już zapełniam. Czerwony oznacza że nie kupię, pomarańczowy że może, a zielony że jeszcze nie raz wróci do mnie :D



9/02/2013

Rozpoczęcie roku

Dzień dobry :)
Jak powszechnie wiadomo, dzisiaj wracaliśmy do szkoły po dwóch cudownych miesiącach odpoczynku. U mnie zaczynało się o 9:30, ale autobus mieliśmy godzinę wcześniej, więc trochę posiedzieliśmy :/ Ogólnie nie było źle, chociaż brakuje znajomych, którzy się przepisali. No i w szkole było jakoś pusto...
Zmiany w kadrze jakoś mnie przerażają, tak samo jak plan lekcji. Pełno rozszerzeń, lekcji mamy więcej niż w tamtym roku. Świetnie. Potem poszliśmy ze znajomymi się przejść, ale potem i tak trzeba było czekać na autobus. Znowu się to zaczyna, najlepiej będzie w zimowe dni. 
Kurczę, narzekam i narzekam, a może wcale nie będzie tak źle? Oby!

A to my, w wyremontowanej łazience. Jednak jest jakiś plus :D

9/01/2013

Back to school

Hello
Jak tam nastroje w ostatni dzień wakacji? Sama na razie nie myślę, że już wkrótce trzeba będzie wyprasować galówkę i nastawić budzik na 7. A potem tak codziennie...
No ale nie oszukujmy się, z powrotem do szkoły związana jest jedna przyjemna rzecz - zakupy! Jakoś zawsze kupowanie tych wszystkich niezbędnych rzeczy sprawiało, że miałam większą ochotę wrócić do szkoły. Teraz już niestety nowe kredki nie sprawią, że będę chciała usiąść w szkolnej ławce. Ale ładne przybory trochę rozweselą szkolną rzeczywistość. Sporo rzeczy miałam jeszcze z poprzednich lat, ale to, co dokupiłam, wybrałam w swoim ulubionym kolorze. Mam nadzieję, że dzięki temu notatki z historii będę pisać z chęcią, a lekcje w piwnicy nie będą takie straszne :)


Jest różowo i uroczo? Jest ^^


Od góry j.polski, matematyka, przyroda, historia i języki obce. Brakuje filozofii i religii. Jeśli się dało, starałam się wybrać najlżejszy zeszyt, czy dwa przedmioty połączyć w jeden. Obok książki, też brakuje filozofii i przyrody. Świetnie, że nigdzie nie można ich dostać -.-


Zawartość różowego piórnika. Pewnie po dwóch tygodniach kilka rzeczy z niego wyrzucę. Ale póki co znajduje się w nim: nożyczki, ekierka, dwa długopisy (te z Play są moimi ulubionymi), jeden czarny od Werki, ołówek, strugaczka, gumka, taśma (na ściągi xD) korektor i zakreślacz, no i cienkopisy. W sumie większość miałam z zeszłego roku, ale Werka bardzo lubi zabierać mi te, którymi właśnie piszę, więc dokupiłam nowe. Zresztą one zawsze się przydadzą. No i zakładki indeksujące, żeby nie szukać trzy godziny, gdzie się znajduje dany temat. 
No i w sumie to tyle. Teraz tylko czekają, aż znowu ich zacznę używać :(

Wszystkim życzę udanego powrotu do szkoły! Tym, którzy idą do nowych (Mery!) życzę dwa razy więcej powodzenia, oby się Wam tam spodobało :)